malutka-migotka

Ja... spac mi siem kce ale nie pojde bo mi sie nie kce modre nie?? hehe chyba jednak pojde z nim na te DUCHY : hehe ale jak ja bym kciala zeby Rudit ze mna posedl!! Szarik z Rudita 102 i 3/4 :P buhehe.. Pszypominam ze dola mam nadaaaaaal... ej no ludzie komentujcie noty i piszcie na sfoich blogach o mnie hehehe nie no zartuje co bycie napisali:P hehe nuuuuuuuuuudy na dole zrobilam taka wrózbe na samym dole ^-^ hehe mam nadzieje ze wam siem spodoba, ehh muszem jeszcze pofkuwac z deka fiski bo doszłam do wniosku ze te ciecze sa głupie i nic nie umiem i siem nie nauczem i a qrwa wszystko do chszanu nafet jutro dyskoteki nie bedzie!!!!!!! =( wiexcie co? pszes jakis czas brakowalo mi docinkow Kuby w stylu pokasz sfoje muskuly :P ale teras zaluje ze wogóle myslałam ze tego mi brakowało ^_^'' hehe narki wam muszem powkowac jak nie zasne pszed tem jutro note napisze wam gdzies ok. siewernastej:P albo osimnastej +_+ <= to znak ze potszebuje kawy!!!!!!! JA KCEM KAWY!! i pifka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jush mam dosc wszystkiego!!!!! do dupy z tym wszystkim do kad ja zmieszam...???? wiem ze kazdy zmiesza w smierc ale musi po sobie zostawic jakis slad nie tyle co musi ale chcial by, ja jaki zostawie? jaki Ty zostawisz wszysko zmiesza ku upadkowi... ehh dzisiaj siem wqrwialm na gucia!!!!!!! HUJ GŁUPI wqrwil mnie tak ze go normalnie zablokowałam!!!!debil!! =[ do dupy to wszystko... pszeciesz jak ktos wejdzie na mojego bloga to od rasu sobie pomysli jakas idiotka wyolbrzymia problemy... A WSZYTSKO CHSZANIC...  dzisiaj po ras 3 nie bylo inernetu myslałam ze siem wscieknee!! HUJ Z WSZYSTKIM I WSZYSTKIMI... nadal mam dola

Działo się to dawno, dawno temu, gdy bramy Krakowa zapinano na guziki. Wyszła z nich osiemnastoletnia staruszka i rzekła do wysokiego chłopca niskiego wzrostu z wielką brodą bez zarostu: jestem bezdzietną kobietą z trojgiem dzieci i mam krasulę, którą zabiłam po raz trzeci. Ten nic nie mówiąc wlazł na gruszkę, rwał pietruszkę, aż jabłka leciały. Przyszedł właściciel tego banana i mówi: natychmiast złaź z kasztana! Więc zszedł, pozbierał pomidory i sprzedał na targu te kalafiory. Potem poszedł, szybko biegnąc, na przystań. Stały tam trzy łodzie: pierwsza cała, drugiej połowa, a trzeciej wcale nie było. Wsiadł na tę trzecią i poleciał na bezludną wyspę, na której aż się roiło od białych murzynów. Tam umarł i powrócił do kraju. A nasza staruszka zmarła na chorobę pęcherza i dzisiaj, siedząc w słonecznym cieniu na miękkim kamieniu, bajkę tę na wodzie pisała.

ja pierdziu!! Ludzie musicie odswieszyc moja site jesli wejdziecie i w jakiejs nocie bedzie napiepszone i da sie ten text pszycisnac to odswieszcie ... nie wiem co sie dzieje... hmm... ale huj... dzisiaj poslam se na kolko wzielam najwieksza kartke no i narysowalam moje aniolki no i musiałam to pastelami pomalowac HUJ jush wiecej nioe biore pasteli! co jakas wzielam w moje lapskaa to siem rospiepszyla: ale narysowalam nafet wyszlo ;) takie cienie powaliłam ze nie wiem... hehe dzisiaj u mojej ss byla wywiadówka hahaa ma jush kare BUHEHAHAHA... po mojej nie mialam kary a ona ma:D hehe a jeszcze moj tata do mnioe bedziesz uczyc kaske Anglika BUHEHEHE jak go wybrechtalam... ale i tak siem od tego nie wymigam Moj anglik jest kiepski a co dopiero jak zaczne ja uczyc BUHHHAHAHA... muszem siem jeszcze pouczyc fiski... =( jaaaaaa... ten blog umiera!! nikomu jush siem chyba nie podoba  ale huj jesli zrobie albo wkleje cos to bedzie wbrew mojej zasady wiec nie wiem jush... mmosze cos wkleje... ale no...  ok narka wam RUDIT napisz wkoncu jakas note... i napisz kiedy bedziesz na g-g napiszcie mi co bym mogla zrobic jeszcze w tym blogu PLISS...

Hmm... zrobilam pare dodatkow ale na jednym mi strasznie zalezalo a go nie ma:( buu a chodzi mi o taki ze pada deszcz na site a tego nie ma...