malutka-migotka

Nudy jak nic, zagrałam wszystkie gry jakie mam na komupetrze a które nie wymagaja 4 ruchów:P 1poszukania płyty 2wgrania 3wyłaczenie muzyki i 4 właczenie:P Ma byc właczona muzyka i to moja! ja juz bes musyki ne moge dychac wiec. Napisze zadania z chemi które miałam ostatnio na lekcjach

zadanie1

Jle gramów wapnia uległo spaleniu z 32grama  tlenu jeśli otrzymano 112gramów tlenku wapnia?

Rozwiązanie.(HAHA sama je zrobiłam!!)

tlen + wapń -> tlenek wapnia

mo + mca= moca2

mo + 32g = 112g.

mo=112g - 32g = 80g

HAHA jestem boossssska :P dobra mniejsza o to musze sie tego nauczyc bo bedzie kartkówka ale nie tylko z tego niestety :-/ jesce:

m H2O= 2 x mh + 1 x mo = 2 x 1u + 1 x 16u = 18u

Boże jak ja nienawidzem hemi dostałam z niej na pierwszy semestr 2!!! i na koniec nie licze na wiecej... Dobra mniejsza o to. Pisałam moze jakie mamy zestawienie sp? wiec

ten tydzien:

poniedziałek nie było nic

wtorek sp z gegry

środa kartkowka z anglika

czwartek sp z histori

piątek pytansko z fiski

ten co bedzie:

poniedziałek  kartkówka z chemi

wtorek praca klasowa z krzyzakow

środa nic

czwartek sprawdzian z matmy 

piątek powturzenie z fiski

Dobra co ja jeszcze robie przed kompem. Jeszcze dzisiaj łeb mnie boli. Ze ne wiem... Qrqa jestem zła na te 2 tygodnie wqwania! jeszcze na pewno z kartkowki z anglika i sp z histori dostane 3!! ;( wtedy popełnie samobujstwo... bo sie uczylam znaczy sie nie tak dobrze jak do gegry ale sie uczyłam u mnie zeby nauczyc sie  na 4 musze wqwac 3 godziny. No bes przesady. ŁEB MNIE BOLI JUZ OD SAMEGO MYSLENIA O OBIEDZIE! a co dopiero o sprawdzianach nasrało sie ich w tym miesiacy czy co??

Jaa... 1 lub 2  miesiace nie bede miec komputera... i nie bede pisała notek i nie bede na g-g i wogule ja zaras się załamie. CO ja bede robić w czasie wolnym?? Przeciesz komputer wchodzi w 3/4 dnia mojego!! Jaka wies!! ja sie uzależniłam już...  No to tak. Dzisiaj mój wujek przyjeżdza na 4/3 dni (z wrocławia) przywozi duperele dla dzidziusia i zabiera biórko, i od wyjechania mojego biórka odbedzie sie remont który moze trwaz max do maja. JAKA WIES... odzwyczaje sie od klawiatury i co? bede pisac tak jak cichy hahah z predkoscia swaitła Buhahah no dobra. POWAGA. próbowałam wykminic zeby poszedł do kaski na biorko, Ta tyle tylko ze te kaski biorko jest moim :- :[ beznadzieja. Ona ma moje biórko a ja jej ten giga wielki złom z komputeram... Ale za to kupie se takie JAK JA bede chciała. dobra mniejsza o to. Ale komp sie tam ne zmiesci i jest :"we have a problemos..." Jeszcze głupi śnieg zaczoł padac i mne trafia!!

"... A miało byc tak pięknie..."

Oł Men. Ale mama ma zachcianki!! jesli te dziecko ne bedzie grzeczne to sie zabije Ja tu piegam do sklepów po każde zachcianki, wczoraj była woda gazowana a dzisiaj 2 laiony i sok pomaranczowy. Całe szczescie tylko do maja... I bede miec chyba braciszka ^-^!! o ne... jeszcze musiałam stac 10minutt w kolejce z jednym sokiem! Qrqa facet znowu nie miał Dka ;( chlip.. powiedział ze bedzie miał jutro. Cholera! 3 tygodnie temu mowił ze bedzie mial za tydzien 2 tygodnie temu mówił ze bedzie miał za tydzien i wczoraj mowił ze bedzie dzisiaj!! przeciesz minie juz miesiac!!:[ zginie!! Dzisiaj widziałam tom szmaciure Kaśke haha tak sie chwaliła ze jej brat jest bossem szkoły... Ta jasne!! widziałam napis Wójcik to ten wyras jest dla mnie niezrozumiały nie pamietam ale na pefno nie miało brzmiec to pozytywnie:P widziałam pania od matematyki z podstawówki ^-^ hehe nawet mnie poznała:D hehe 180 wzrostu nie da sie jej nie zauwazona ^-^ i widziałam tego dauna Qbe  jak z piłkom szedł i widziałam moja pania z podstawówki z przyrody. WKOŃCU ZNALAZŁAM Priorytety które DA sie sciągnąć!!O! wczoraj jak wyłaczyli prad zaczełam krzyczec kaska do mnie aga wydz na przedpokoj a ja ide prosto przed siebie wpadlam na łóżko pozniej na drzwi...  jeszcze kaska otwarła te drzwi i było tylko ide ide ied bum ała moja łgowa...

 AMen

No to wczoraj miałam lekcje od 8.50 do 16... Na imformatyce ziemniol kazał nam szukać jakiś informacji o kołach (??) no i ja znalazłam ale koła... dobra moja gamoniowatość mówi sama za siebie... Na religi było najlepiej!! Mc. GAver przyniusł radio i puścił hip-hopa a przypominam ze on uczy Religii... Ale na początku puścił jakieś wieśniackie dzieci z broda ( :- ) a pozniej puscił DKA!! AA jak ja go koffam tzn nie faceto od religi tylko tego DKA, a dokładniej kocham jego piosenki. ALe wqrza mnie to ze napisał piosenke o Wronice :- o szmaciurze jednej!! haha a wczoraj wera na kazdej lekcji dostawała uwage!! HAHA i dobrze jej tak.hmm... i co jeszcze? jak widac zmieniłam szablon i bedzie na wieki wikow bo po pierwsze! JEST POLSKA CZCIONKA po 2 ehe chyba ne ma 2 bo tylko chodziło mi o polska czcionke o! i jeszcze żeby było dużo miejsca na notki bo hnie lubie takich małych okienek i nie lubie przewijanych bo to jest wqrzajace. No. Wczoraj kminiłam jak zroibć żeby nie bylo tego pedalskiego drzewa w tamtym szablonie wiec wrzuciałm to na paita i i wkleiłam chmury napisałam pare tekstów DKA i bylo dobrze. Ta dopuki całemu osiedlu nie wyłaczyli pradu!! a tak bym se jeszcze pogadała z Cichym który probował zmienic mi czcioneke która była nie polish. ALe dobra dzisiaj dopiero wkleiłam te chmury ale cos sie na robiło i du... Jeszcze nie odzsłanialam żaluzji bo by mnie słońce zabiło... ale widać ze bedzie ładnie. Ale ja nie chce żeby było ładnie!! bo tata mnie nie zawiezie na ten piekielny niemiecki rynek po ta głupia plyte!!!!! i bedzie mi kazał sie przejsc!! dzieki ponad 30minut!! a łacznie godzina!! godzina dnia zmarnowana!! tak ne mozre byc! a jeszcze musze sie nauczyc tych 5 zdan z krzyzaków... O! wiecie mieszkajac na osiedlu Krzywa musicie być przygotowani na co 2 miesiace wyłaczenie pradu przynajmniej ras na dwa tygodnie wylłaczenie ciepłej wody i na odciecie lini TELEFONICZNYCH! Do dupy to osiedle!! a w tamtym bloku nie wysiadło swiatło!! DObra pisze z predkoscia swiatła i gubiem literki ale kit... Zeby padało zaby padało zeby padało zeby padalo...

Cholera!! znowu sie wszystko nie zapisało :[ szlag by to wsyztsko trafił!!

A wiec pisałam to na lekcji polskiego gdy sie nudziłam:

Był kwietniowy dzień. Klasa Ih siedziała w sali nr. 27.To byłan ich pierwsza lekcja. Pani od polskiego próbowała uspokoić klasę i zacząć normalną lekcję (choć u klasy 1h nigdy nikt nie znał słowa normalna i grzeczna klasa) Lekcje. Ale jej staranie szły za każdym razem na marne.

-Widziałaś Olki spodnie?

-Tak.

-Mówiła że kupiła je za 80złotych!! a widziałam je za 79!!

-jaka typiara!!

-Pewnie z tymi butami też kłamała mówiła że kupiła je za 70 złotych. Ta pewnie kupiła je za 69!

-jaka typiara!!

Rozmowa Kaśki i Patrycji skończyła się na jaka typiara gdyż ich oczy skierowały sie w strone drzwi w których stał dyżurny. Ale żeby to był zwykły dyżurny... Wysoki blądyn o brązowch oczach...Był on w szkole nr. 2 w Świnoujściu im. Henryka Sienkiewicza najprzystojniejszym chłopakiem. Każda dziewczyna zwruciła oczy na niego no oprucz Jolki. Chłopacy też za natto się nie przejeli nim tylko tym co ma ogłosić.

-czy to klasa 1h?

-taaak...

-Jutro nie macie Angielskiego.

-JEEEEEEEST!!

Pani dała już za wygraną nie chciało jej się uspokajać klasy i prowadzić normalnej i spokojnej lekcji. Dialog Kaśki i Patrycji zaczoł się na nowo:

-Widziałaś go...

-tak z reszta trudno go było niezauważyc...

-jakie on ma cudne oczka...

-A wiesz że on chodzi z Klaudia z 2 A?

-jaka Piz...

Lecz nie dokończyła tego słowa gdyż zorientowała sie ze cała klasa przysłuchuje sie tej głośnej i wyraźnej rozmowie. Od tłumaczeń nauczycielce uratował ją dzwonek. Lecz pani wkurzona tym że klasa ja olałą wpisała uwage klasową. Lecz nikt się tym nie przejoł.

Na nastepnej lekcji czyli matmie uczniowie nie mogli sobie pozwolić na taki luz.

-No dobrze- odezwała sie gdy klasa najpierw wpadła do klasy jak "bydło" i usadowiła się- kto nie odrobil pracy domowej niech wstanie. Wstała tylko Patrycja T.

Odezwał się Tomek nie zamądry uczeń, żeby chociaż można było powiedzieć że on jest mądry... -Ale z ciebie ciemna masa - Klasa rykneła smiechem - To było tak proste że ja nawet to zrobiłem- lecz nikt już sie nie smiaj jak chciał teog Tomek...

-No dobrze Tomuś to podejdź do tablicy i rozwiąż zadanie domowe.

Na te słowa cofnoł się ale podszedł do tablicy. Lecz przy pierwszym zadaniu się zacioł i zaczoł rysować kwiatki.

-Czy ty mądry jesteś?- odezwała się nauczycielka wiedząc że odpowiedź będzie nieprawdziwa i nisko inteligętna.

-TAK JESTEM!- odparł Tomek pełen radochy że zna na to pytanie odpowiedź.

-Jasne...

Dalej nie mam bo jest na drugiej kartce która ma patrycja:- a zreszta jest do dupy wiec mało was to obchodzi... niektóre zdażenia i osoby sa prawdziwe...