No i czwartek...

Łeb mnie boli, gardlo, i wogóle jestem chora <<ale jak nie ma poracki to nie jestes chora>> ta jasne!! ja jush tu zdycham z tego kaszlu i kichania i bolacego gardla a oni ze nie mam goracki to nie jestem chora!! ugh... a ja dzisiaj nie kcialam isc do sqll bo mial byc sprafdzian z matmy a ja wczoraj zdalam sobie sprafe ze nic nie umiem z 8 zadan zrobilam tylko  2 dobrze i 2 strzelałam a 4 mi nic nie wychodzilo: SZlag!!!!! jeszcze dzisiaj byla wywiadówka myslałam ze babka bedzie piepszyc o nieusprawiedliwionych godzinach itp. ale na szczescie nie=D mam szczescie!! hahaha... bylam dzisiaj tes na zajeciach plastychnych i narysowalam 3 rysunki haha(tak zawse 2) i to pses2 godziny a wtedy po jednym dwa z 3 godziny:D jestem bogiem:D hahah i wiecie co rysowalam nie zgadniecie za chiny a no własnie co do chin to później Aniolki:D no własnie baba od polaja kazala z jakies piec dni temu napisac wyracowanie na wybrany temat(bylo ich 3) I ja wybrałam czego moja familiada mogła siem spodziewac Chiny(uwielbiam chiny, dzwoneczki, i legendy) haha oczywiscie temat byl jakie panstwo zwiedziłbys i dlaczego... Qrwa mac dzisiaj ten Zjebany dalton mnie tak wqrwil mowa o slaskim ale to poxniej napisze bo teras moaj kolej ZMYWANIA QREWSKICH NACZYŃ...