ludzie pszeciwko ludziom...

hmm... dzisiaj byly 2 angielskie no i na jednym poprawa : ja wole nie mowic jak mi poszła znaczy sie nie wiem co dostałąm ale wole ne wiedziec!! wszystko źle no prawie bo z tego co usłyszałam jak monika czytala poprawnie to jeden mam dobse:D dzisiaj znow sie pokłuciłam z patrycja... ehh... nie kce mi siem po nia isc.Dzisiaj mielismy basen qrqa nawet stara nie chciała mi dac zwolnienia :P ale i tak poszłam i pływałam, colette do mnie <ej ja słyszałam ze ty jestes lepsza odemnie w pływaniu...> a ja ze zobaczymy no i zobaczyła bylam od niej szybsza w plynieciu kraulem ale w innych jestem lewar np skakanie na główke haha dopiero dzisiaj sie nauczylam z murka :P ale jakos pod koniec lodowałam na nogi i qrqa mam czerwone slady... pozniej zaliczałam sp  na których ne bylam np nurkowanie qrqa musze pokonac Were ona miala czas 40s a ja? 30s qrqa ale bylam tak zadyszana zeby pokazac colette ze nie tylko ona jest NAJ, hmm... Morfi nie mam słów do tego... :( wszystko chszanie, pseprasam, ne kcialam, ale ty chyba ne mowiłes mi zebym nikomu ne mowiła, a zreszta tak czy siel jestem do dupy... mielismy sie nauczyc je... qrqa porabanego wiersza z niemieckiego : Liber guter Waihnachtsman  shan mich nich so bo(o z krobeczkami)se (czyt. byyyze)on Steke daine Rute einIch will immer shon artig sein. qrq i ja sie zapomniałma go nauczyc i dostałam Pałe...a ktos mi powiedział ze jestem qjon.. ta jasne... hmm... jutro mam tylko 2 lekce:D histe i polaj o ja kiedy ja powiem starym o tych pojebanych pałach 3 i 2??????? o ja... kara na kompa co najmnie 2 miechy...wiem jedno musze powiedziec to pszed zebraaaaniem... pozdrowa:******