Ilustracje do ksiazek

Moja babcia pomoze mi w rysunkach tzn pomoze mi je powysyłac do wydawnict ksiazek tzn moje rysunki zeby posluzyły jako ilustracje , mojemu kuzynowi pomogla ale oni nie chcieli wziasc ich poniewaz były <za powazne> (te ilustracje maja byc do ksiazek dla dzieci) narysowałam około 16 i z mojej teczki wziełam najlepsze troszku zal mi ich oddawac poniewaz najlepiej mi powychodzily ale coz, mam nadzieje tylko ze moj talen nie pojdzie na marne zresztza po co ja to pisze?? sama ne wiem,

 najprawdopodobniej pszyjade w poniedziałek o której nie wiem, qrqa nienawidze zimy ale mogł by spasc snieg... za 11 dni koniec roku 2003 za 4 dni Swieta bozego narodzenia, za  57 dni moje urodziny za niecale 6 miesiecy bede miec siostre lub brata, za 7 miesiecy wakacje qrwa jak ten czas szybko plynie, znaczy sie dla mnie dla niektórych plynie strasznie wolno dobra nie bede sie rospisywac co z tego wynika bo QRWA ZNOWU ZACZNE PISAC JAKIES MORAŁY JAKIES PRAWDY ktorych człowiek sie boi... nio i zaczełam : Ostatnio pszeczytalam ksiazke Kokaina Barbary Rosiek zajebista teras zreszta czytam ja jeszcze ras na poczatku myslałam ze ona jest po prostu pod wplywem kokainy gdy ja pisała a teras po 2 razie zaczecia zastanawiam sie czy nie była psychicznie chora chociasz nie wiem jak to nazwac,  "zólte słoneczka zaczełam pszyczepiac na sciane, czulam sie o wiele lepiej" ... hmm po pszeczytaniu tego co nastukałam sama sie zastanawiam nad sensem mojego zycia, niektorzy na pewno skomentuja note, i powiedza ze jestem jebnieta, nawet dobrze mi ztym, wszyscy mi to po za tym mowia =P Wiecie co zaobserwowalam? ze zaczełam stosowac pszecinki hehe